|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 19:06, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No wiem dlatego się pytam czy mamy robić to wspólne opowiadanie tutaj czy w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Sob 19:35, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
chyba naprawde bedzie sie mieszać, piszemy tutaj a każdy ma własna historię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 19:47, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No to jak nie chcecie to nie.Może ja bym napisała coś,tylko za bardzo talentu nie mam,ale za to pomysły.Muszę się zastanowić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Sob 19:49, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
pisz pisz im więcej osób bedzie pisać tym lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 19:53, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No to przemyślę wszytko,prześpię się z tym i może jakiś pomysł mnie najdzie.Te co teraz mam to chyba trzeba jeszcze jakoś dopracować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Sob 19:57, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
to czekam ja też miałam dzis ochote cos napisac ale jednak nie miałam czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ala
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pomarańczowego pokoju
|
Wysłany: Wto 18:30, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W poniedziałkowy poranek Latoszek pił kawę w pokoju lekarskim. Przeglądał też karty pacjentów i uzupełniał inne dokumenty, bo kończył się styczeń. Rozmyślał również nad kilkoma innymi sprawami. Nie uszło jego uwadze, że Dagmara tryskała energią, Monika Zybert zdawała się być zamyślona, a Mejer nachmurzył się. Stażysta Adam był zadowolony, choć pewnie z powodu swojej siostrzenicy, która otrzymała imię Ania. Witek nie widział głębszego sensu podświadomego obserwowania Adama, jednak od pewnego czasu świat przybrał jakieś inne barwy i wiedział, że wszystko jest możliwe.
Nawet ukrycie przed całym szpitalem faktu, że Latoszek niebawem opuści zacne grono kawalerskie. Sam nie rozumiał, po co pcha się z własnej woli pod obrączkę, ale machnął na to ręką. W końcu ktoś musi. Lena od razu zrobiła listę gości, na której znajdowało się jakimś cudem z trzysta osób. Jednakże tutaj na ziemię sprowadził ją Witek, który nie był pewien, czy chce tego samego. Nie wiedział, czy Lena spała tej nocy, jednak rano stwierdziła, że jego pomysł jest wręcz genialny, na co Witek ucieszył się, gdyż było to w głębi duszy jego skromne marzenie.
Tak więc w poniedziałek dwudziestego ósmego stycznia Lena i Witek poszli do pracy, jak zwykle.
I tak oto Latoszek siedział z kubkiem kawy przy biurku, obserwując Mejera, który minutę temu przyszedł do pracy i zakładał fartuch bez słowa.
- Cześć, Jacek.
- Cześć.
Twarz Witka wyrażała uprzejme oczekiwanie na dalszy ciąg wypowiedzi. Wzrokiem męczył Jacka tak długo, że ten w końcu nie wytrzymał.
- Witek, daj mi spokój!
- Nic ci przecież nie robię.
- Nie patrz się tak na mnie!
- Dlaczego?
- Co u twojej siostry?
- W porządku. Ach… - Witek oparł się wygodnie o krzesło i założył nogę na nogę – tu cię boli. No to co jest?
- Nieważne.
Latoszek wyszczerzył zęby.
- No co… oświeciła mnie. Nie mam szans.
- Jacku, nie martw się. W końcu kogoś znajdziesz.
- Ty, jak widzę, w ogóle nie masz problemów.
- Słońce świeci, ładna pogoda.
- Tobie chyba za mocno grzeje. Co tu robił wczoraj ojciec Mateusz?
- Co miał robić? Był.
- Kombinujesz coś.
- Ja? Nic.
- Lena też tak…
- Co?
- Nie wiem.
- No to co się rzucasz?
Mejer wzruszył ramionami.
- Ja już żonę miałem. Teraz twoja kolej.
- Akurat. Powiedz mi, co się właściwie stało z twoją żoną?
- Nie żyje.
- To wiem, ale dlaczego nie żyje?
- Zmarła.
- To raczej wynika z tego, że nie żyje.
- Miała wypadek.
- Zginęła w wypadku.
- Tak, zg… z… w wypadku.
- Długo byliście razem?
- Półtora roku.
- Prz…
- Co tutaj robił wczoraj ojciec Mateusz?
- Coś ty się tak ojca Mateusza uczepił?
- Nie wiem.
Pacjentów nie było zbyt wielu, więc Latoszek w południe mógł sobie zrobić przerwę. W bufecie spotkał też Lenę, która pochłaniała zupę.
- Cześć. Smacznego.
- Cześć. Przerwa?
- Raczej tak. Wszyscy wyglądają na zdrowych. Co to za zupa?
- Ogórkowa.
Latoszek poprosił panią Marie o zupę.
- Nie mamy św…
- Zobaczymy. Nie zastanawiam się nad tym.
- Mam operację. Muszę iść. Smacznego – Lena cmoknęła Latoszka w policzek i pobiegła na blok operacyjny.
Witek spokojnie zjadł zupę. Potem okazało się, że był jakiś wypadek, więc skierował się na izbę przyjęć. Idąc korytarzem, dziwił się, dlaczego wszędzie jest pełno policji. Chwilę później już wiedział, dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ylva
Przyjaciółka Latoszka

Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 18:39, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dlaczego? Ja nie wiem
Superrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Wto 18:57, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No bardzo fajne ciekawe jacy będą świadkowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niuńka
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 4850
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Mexico suenos...
|
Wysłany: Wto 19:06, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
znowu jakas tajemnica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|