|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Wto 17:20, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Super,zresztą jak zwykle i super dialogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Wto 17:36, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja moze cos dam w weekend bo teraz taka zalatana jestem że nie wiem jak sie nazywam ehhh ta szkoła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niuńka
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 4850
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Mexico suenos...
|
Wysłany: Wto 17:41, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
oj to ja chce juz weekend ja tez w weekend cos napisze bo juz bede calkowicie wolna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Wto 19:43, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
je je jeeee jak ja na to czekałam :* normalnie ahh niunka naładowałaś mnie pozytywnie dziekuje :* swoisty powrót do przeszłości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ala
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pomarańczowego pokoju
|
Wysłany: Sob 14:03, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jacek Mejer nie gniewał się długo – zaledwie kwadrans później wrócił do mieszkania i wyściskał Lenę oraz Witka życząc im wszystkiego najlepszego i żałując, że niczego się nie domyślił. Ostatecznie nawet stwierdził, że to jego wina, iż o niczym nie wiedział, zwłaszcza, kiedy odkrył, że byli zaręczeni od pół roku; więc Adamowi i Dag ta tajemnica uszła na sucho.
W ciągu tego tygodnia Latoszek zaobserwował, że wiele się zdarzyło podczas jego i Leny nieobecności. Kuba z Zosią się pogodzili i najwyraźniej zajęli się sobą, bo ich relacje czasem były aż przesłodzone. Samborowi też chyba zaczęło się układać i opuścił szanowne grono facetów do wzięcia, choć ślubu jeszcze nie zapowiedział, lecz został zmuszony do obiecania, że w razie, gdyby zmienił zdanie, ma poinformować o tym cały szpital. Edyta również zaczęła umawiać się na randki, choć nikt jeszcze nie miał okazji zapoznać się z jej wybrankiem serca. Jeśli chodzi o owego Nowaka, który wywinął numer Albertowi, to panowie zawarli rozejm, lecz małżeństwa Alberta nie udało się uratować. Adam i Dagmara jakoś sobie radzili, a Witek uznał, że te płaczliwe dni były spowodowane mimo wszystko jakimiś zawirowaniami. Adam faktycznie miał rację, jeśli chodzi o Jacka – Mejer często zaglądał do jednej pacjentki na OIOMie i nieraz zostawał nawet w nocy.
Póki co, Witek nie miał ochoty wtrącać się w czyjekolwiek sprawy. Zaczął natomiast prowadzić skromny fotodziennik. Kupił sobie zwykły duży, gruby zeszyt i tam notował wydarzenia opatrując je niekiedy zdjęciami. Na pierwszej stronie umieścił oczywiście swój ślub z Leną. Swój dziennik trzymał pod regałem na książki – tam względnie był bezpieczny, gdyż był niezauważalny dla każdego, kto nie wiedział, iż on tam właśnie jest. Za każdym razem, kiedy Lena miała dyżur, Latoszek wyciągał zeszyt i notował. Trzeba było stwierdzić, że wyszło mu to na dobre – uspokoił się i wyciszył.
W sobotni, sierpniowy wieczór, Lena miał dyżur, więc Witek miał znowu okazję do notowania. Wywołał wczoraj kilka zdjęć z wycieczki do zoo, na którą zaprosiła ich Dagmara. Joanne była wniebowzięta mogąc pogładzić słonia po wielkiej trąbie. Odwiedzili też dawnych przyjaciół – Dolores i Lordiego. Kiedy Latoskowie widzieli tygrysy, te były jeszcze stosunkowo małe. Teraz obserwowali ponad półtorametrowe koty (z ogonem trochę więcej), nadal jednak łagodne i przyjaźnie nastawione.
Notowanie przerwało mu pukanie do drzwi. Pospiesznie schował dziennik i poszedł otworzyć.
- Dobry wieczór, Witoldzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ylva
Przyjaciółka Latoszka

Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:06, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Haha, Mamusia przyszła!  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kataryna-fanka
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:37, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mamunia Aluś czekam na cedek, bo dialogi Witolda i Mamusi są cudne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Sob 16:10, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
tez czekam ja też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 12:54, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A Mejer w nocy u pacjentki.Super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niuńka
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 4850
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Mexico suenos...
|
Wysłany: Pon 21:51, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ala super jak zwykle no
A ja zapodaje w końcu cos swojego wiem dlugo mi zeszło ale w końcu znazłam troche wolnego czasu Wyrozumiali badzcie bo długa przerwe miałam
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|