Forum Na dobre i na złe Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Rarytasy z brukowej prasy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 86, 87, 88  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Na dobre i na złe Strona Główna -> Na dobre i na złe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula:)
TBlond



Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 13:37, 26 Cze 2007    Temat postu:

potrwaa 3 odcinki i przejawi sie tym ze ich nie bedzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nymphhaven
Sąsiadka Latoszka
Sąsiadka Latoszka



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:09, 26 Cze 2007    Temat postu:

no tak tą pania ordynator to mogliby pomacać trochę, bo zto postac intrygująca. jak zawsze przy nowej postaci, pojawia siępytanie...jak roziwiną jej historię i czy w ogole będzie się pojawiać...żeby nie było jak z tym holendrem. Też myślę, że będzie trochę spokoju, a potem...to się pewnie o coś zaczną kłócić.
Ale co do ślubu, będę obstawać jednak przy tym, żeby był, to mimo wszystko jednak tradycja, chociaż oczywiście patrząc na to co się dzieje i słysząc o licznych rozwodach (mam takich znajomych) można mieć do małżeństwa stosunek co najmniej sceptyczny. I tak można twierdzić, że to tylko papierek, formalność etc lub z jeszcze innego powodu być zniechęconym do tejże instytucji-- to muszę przyznać., Ale ja jednak w tym względzie pozostanę tradycjonalistką. A poza tym, śluby są piękne. A co do ślubów serialowych...to dawno żadnego nie było w ndiz więc jestem zdania że w końcu kiedyś jakiś następny musi byćSmile A poza tym ...matka Latoszka obiecała przyjechać na ślub. to jak przyjedzie, jesli ślubu nie będzie? Very Happy Trzeba dac kobiecinie szansę na pojawienie się, nie? Smile i jak , nie od razu, tylko rozwinąc im wątki wpierw, tylko zeby to było jakieś natralne.... Bo zgadzam się, że scenarzyści zaczeli np w prypadku Zosi i Jakuba szuać na siłę problemów, co całkiem ten wątek zepsuło. Mam nadzieję, że nie zrobią takiego świnstwa latoszkom naszym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
Dziewczyna Latoszka
Dziewczyna Latoszka



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy

PostWysłany: Wto 15:47, 26 Cze 2007    Temat postu:

I chciałabym, żeby nie zaczęli powielać pomysłów z wątku Burskich. Bo już zaczęli. Lena tak naprawdę uświadomila sobie, że kocha Witka, kiedy ten ciężko zachorował, podobnie Zośka uświadomiła sobie miłość do Kuby, kiedy ten miał stan przedzawałowy. Mikołaj, facet Zośki próbował popełnić samobójstwo, kiedy ta go rzuciła, podobnie Bartosz. A możliwości jest jeszcze wiele: nieślubne, dorastające dziecko, adopcja, niemożność zostania matką, choroba dziecka, choroba własna, zdrada. Nie daj Boże, gdyby scenarzyści chcieli te pomysły powielać. Jeżeli już mają być kłopoty, to niech to będzie coś innego. A ja też jestem tradycjonalistką i też z uporem będę czekać na ten ślub. Po tylu kłopotach, jakie zafundowali scenarzyści tej parze, należy im się i nam widzom ładny ślub.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
Znajoma Latoszka
Znajoma Latoszka



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 16:36, 26 Cze 2007    Temat postu:

Ania Ania Swietne avki z tym Witkiem Ci wychodzą....

Ja nie jestem sceptycznie nastawiona do instytucji małzenstwa;tez jestem za! Niech slub bedzie uwienczeniem miłosci.Tylko nie juz ;tylko nie teraz.....Niech nam pokaza troche tego narzeczenstwa;niech wyjda poza obreb szpitala;niech zrobia imprezkę.Jest tyle mozliwosci pokazania fajnych sytuacji,,,,
ups..sorry ale wkreciłam sie za Anią i nymphhaven( Boze jak to ciezko wymówic) a chyba nie ten temat....sorry


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nymphhaven
Sąsiadka Latoszka
Sąsiadka Latoszka



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:27, 26 Cze 2007    Temat postu:

Ten temat ten Marta Smile Cały czas krązy wokół ślubu, i tego, że Anitka nie chce, żeby do niego doszło. Hehe, przykro mi, że trochę trudnawy ten nick dla uproszczenia po prostu może nymph, będzie latwiej? Smile
I masz dużo racji, mogliby gdzieś na jakąś kolację pójść wreszcie bo na razie przeszkodziła im pani ordynator Smile Zgadzam się też, że narzeczeństwo powinno przynajmniej sezon, jak nie półtora potrwać.
Zgadzam się Anno, aczkolwiek zapomniałam, że Mikołaj chciał się zabić, wypada będzie pooglądać powtórki. Ja myślę że jeżeli ponysły są powielane to może scenarzyści trochę liczą, że jak przedstawią je trochę w innym kontekście to ludziom będzie się wydawa, że to nie to samo, bo może i nie do końca jest to samo, elementem inności jest różnica chrakterologiczna bohaterów,ale powtarzać, mimo wszystko, oklepane schematy, jest bezsensu.
Byłoby bez sensu, gdyby Lena zachorowała teraz (zwłaszcza, że Witek już ciężko chorował), zdrada jż w ogóle nie wchodzi w grę, bo to temat tak oklepany, że hej! Ja widziałam możliwości w kłótniach na tle wracającego po latach ojca Leny (może jakieśukryte strachy leny jescze by gdzieś wyszły?). No i mało wiemy na temat stosunku matki Leny do jej nowego związku. Wiem, że kobieta wiele wycierpiała i została w pozytywnym świetle przedstawiona, ale tu włąsne nadopiekuńczość jaka mogłaby odbić się na jej stosunku do Witka może. A nadto nie do końca wiemy jak to będzie z tą panią ordynator, ale z tego co widziałam, to mysłałam sobie, że Lena będzie chciała dobrze współpracować z kobietą, a Witek jakby tak ma lekceważący stosunek. Ale stawiając się w sytuacji scenarzystów..jakie kłopoty można jeszcze wymyślić? Finansowe..były wielokrotnie? Z pracą: chcociażby Witek? Ba! nawet zamachy w szpitalu jż były (Bruno), gwałt? Był teżprzecież. Więzienie i sprawy sądowe- zaliczone. Coś pewnie jeszcze z Bartoszem zrobią ale już tylko na lepsze go mogą wylansować (chyba że, najgorszy możliwy scenariusz: odmieni się na gorsze i nie wiem, chyba już mu tylko lenę wypadałoby porwać albo co-ale wtedy by się zbłazowali jak dla mnie...) Nie wiem co jeszcze pozostaje i w zasadzie obawiam się, co będzie...Nie chcę żeby sprawę skiepścili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
Dziewczyna Latoszka
Dziewczyna Latoszka



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy

PostWysłany: Wto 21:02, 26 Cze 2007    Temat postu:

Mnie sie nasunął jeszcze jeden pomysł. Trochę w minionym sezonie bylo jakby aluzji do ewentualnej ciąży Leny. Nawet kiedy rozmawiała z Bartoszem o mieszkaniu, w którym będzie pokój dla dziecka (dzisiaj oglądałam ten odc. powtórkowy) to na twarzy Leny pojawił się taki radosny uśmiech. Niedawno, kiedy rozmawiała z Witkiem o wynajęciu większego mieszkania ten zapytał żartem czy jest w ciąży, a Lena niby żartem zapytała, a chciałbyś? Dla mnie jest jasne, że Lena nie miałaby nic przeciwko, żeby już w tej chwili zostać matką. I być może będą z tego jakieś problemy. Albo Lena nie będzie mogła dać Witkowi dziecka, albo Witek mając jednak jakieś traumatyczne doświadczenia z własnymi rodzicami, będzie się obawiał, że nie potrafi być dobrym ojcem. Nie wiem, ale to byłby jakiś sensowny powód, który mógłby namieszać w tym związku. Choć znowu nawiązano by tu do wątku Burskich, bo przecież Zośka wychodząc za mąż była przekonana, że nie może zostać matką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia
Dziewczyna Latoszka
Dziewczyna Latoszka



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 21:41, 26 Cze 2007    Temat postu:

Może Lena nie będzie mogła mieć dzieci,albo Witek,chociaż to było z Mareczkiem,no to adoptują dziecko,nie wiem przyjedzie jakieś z domu dziecka do szpitala Witek albo Lena się w nim zakocha i będzie trzeba przekonać tą drugą osobą do tego.No bo jakby była w ciąży i by dziecko było chore to też już było przy Zosi i przy Samborze.No ten ojciec Leny pewnie wróci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Z
Dziewczyna Latoszka
Dziewczyna Latoszka



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy

PostWysłany: Wto 21:58, 26 Cze 2007    Temat postu:

Chociaż te moje gdybania najczęściej się i tak nie sprawdzają. Zresztą adopcja też już była u Zośki. Myślę, że chyba się trochę zagalopowałam. Najpewniej będą to dalsze intrygi Bartosza, bo jakoś nie wierzę w jego moralną odnowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksantia
Znajoma Latoszka
Znajoma Latoszka



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:27, 26 Cze 2007    Temat postu:

jak czytam Wasze wywody to na myśl przychodzi mi ogromna nuda bo to wszytsko już było tak jak napisała nymp Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Sąsiadka Latoszka
Sąsiadka Latoszka



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:53, 26 Cze 2007    Temat postu:

No nie wiem. Ja tam widzę różnicę w reakcji Leny na wzmianki o ciąży. I raczej nie odniosłam wrażenia żeby wzmianka Bartosza o dziecku jakoś szczególnie bardzo Lenę rozradowała. Owszem, uśmiechnęła się trochę szerzej, ale wybuchu entuzjazmu u niej nie zauważyłam. Wg mnie potraktowała to raczej jako normalną, zwykłą kolej rzeczy. No i z pewnością chciałaby zostać matką w przyszłości. Więc wydało jej się to po prostu naturalne, że kiedyś urodzi dziecko swego przyszłego męża, czyli na tę chwilę Bartosza. Zwłaszcza, że wtedy jeszcze myślała, że kocha Bartosza. Poza tym pamiętam jej reakcję na pytanie Latoszka czy nie jest w ciąży kiedy zasłabła na sali operacyjnej. Spojrzała na niego z politowaniem - jakby chciała powiedzieć: jak on może myśleć, że mogłabym zrobić takie głupstwo w tak ważnym okresie dla rozwoju mojej kariery(?). Oraz jej reakcję na pytanie Witka czy aby nie jest w ciąży z nim. Owo "chciałbyś?" rzeczywiście brzmiało jak propozycja. I nie sądzę żeby Lenie przeszło przez myśl, że to znacząco mogłoby wpłynąć na jej karierę a nawet poważnie ją utrudnić.
(Heh, nie ma to jak propozycja od właściwej osoby, nie? - Taka mała uwaga własna).
A co do ślubu, jestem oczywiście za. Tylko rzeczywiście mogliby trochę z nim poczekać. Jeśli chodzi o rozwój akcji w kolejnych odcinkach to zgadzam się, że można wykorzystać wątek ojca Leny. Tak mi przyszło do głowy, że możnaby w to wplątać dr Orlicką. Oczywiście nie jako byłą rywalkę jej matki w miłości i kochankę ojca, bo to strasznie oklepany i zużyty schemat, ale na przykład jego siostrę która powoli i z zaskoczeniem odkrywa, że ma bratanicę. Z tego możnaby wyprowadzić mnóstwo komplikacji dla matki Leny, obojga Latoszków i samej Leny. Wprawdzie Bartosz wspominał kiedyś Witkowi, że ojciec opuścił Starską kiedy ta była jeszcze małą dziewczynką, a jej rodzice nie byli nawet małżeństwem (matka twierdzi, że byli), ale to możnaby obejść. Matka mogła odejść od męża będąc w ciąży z Leną (on niekoniecznie musiał o tej ciąży wiedzieć), a dopiero później związać się z facetem o którym mówił Bartosz. No, a poza tym Lena i pani ordynator przynajmniej wizualnie są nieco do siebie podobne - ciemne włosy i jasne oczy (choć kolor włosów to rzecz względna), plus obie ambitne. I chyba mogłyby uchodzić za rodzinę. Zwłaszcza jakby jeszcze scenarzyści odpowiednio to dopracowali...
A w moralne odrodzenie Bartosza też nie wierzę. On mógłby w tym wszystkim jeszcze dodatkowo mieszać i choćby obsmarować ojca czy nawet oboje rodziców Leny w zemście za zaręczyny z Witkiem, czyli po prostu zrobić to co potrafi najlepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Na dobre i na złe Strona Główna -> Na dobre i na złe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 86, 87, 88  Następny
Strona 70 z 88

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin