W poprzednich odcinkach

niuńka

Drzewiecki sam sie utopi w swoim szambie Razz

Halley

albo go ten gangsta utopi Very Happy

Anna Z

Nikt się nie kwapi komentować, ale mnie to nie dziwi. Odcinek taki sobie. Najfajniejsza Mariolka. Orlicka zaczyna pokazywać ludzką twarz. Irytuje mnie ten romans nie-romans Kuby. Meg jak na kobietę, która 3 tygodnie temu dowiedziała się o ciąży prezentuje całkiem pokaźny brzuszek. Jakoś zaskakuje mnie zachowanie Trettera, takie nie na miejscu i w ogóle ośmiesza się, nawet jeżeli skrycie kocha się w Meg. Wątek medyczny? Jakoś taki naciągany. Z jednej strony wątroba, która nie nadaje się do przeszczepu, druga w pośpiechu wieziona dla czekającej pacjentki i na dodatek umierający lekarz, który niejako w testamencie przeznacza swoją wątrobę dla właśnie tej pacjentki. Gdyby nie było tragiczne, stałoby się to groteskowe. Nie zrobił na mnie ten odcinek wrażenia. Jedyny duży plus dla Marioli.

marta

Fajny klimat przyjażni ( i tylko przyjazni) miedzy kubą ;a Ewą
Fajna Mariolka (powiało dawnym NDINZ)
Świetnie wkomponowała sie mama Mareczka w bufet (był ktos taki potrzebny po odejsciu Burczykowej)
sztuczni Donovani
osmieszający sie Tretter
I WIEKI BRAK LATOSZKÓW

Tala

Ja nie wiem czy Latoszkow recastowali!!! Wielką nadzieje miałam, że dzisiaj bedą a tu klops. Moze mi ktos podać dokładna date, kiedy wiadomo na 100%, że sie pojawią. Bo jak narazie to ja nie mam na co czekać!

Anna Z

Chyba będą w 312, ale to dopiero 23 grudnia. Mówię chyba, bo kiedy pokazały się fotki z planu, to napisano tam, że to odc. 312-314, ale jak sobie uświadamiam, to na żadnej z tej fotek Lena i Witek nie byli razem, więc znowu mogą się mijać.

Szyna

a ten odcinek 23 grudnia na pewno będzie leciał? bo oni lubią z okazji świąt wywalać NDiNZ z programu Rolling Eyes

ogólnie ten wczorajszy odcinek był nijaki. Mariolka super i nic poza tym. i znowu Olga... strasznie mi ta dziewczyna na nerwy działa.

no i gdzie te Latoszki z Tłustym? ile można czekać...

Gosia

Ja tez myślałam,że będą,a tu nici.

Tala

16:28 Dobra połowa odcinka 309 a LiLów ni ma!

No i po odcinku, a LiLów nie było!!! What the hell!!!

Anna Z

Dzisiejszy odcinek podobał mi się wyłącznie dla wątku medycznego. Poruszający, pięknie zagrany, bez nadmiernej ekspresji, aktorstwo z najwyższej półki.
Natomiast część dotycząca kliniki beznadziejna i nawet Mariolka tu nie pomogła.
Wątek Kuby i pani reżyser sprawia wrażenie jakby pani scenarzystka kierowała się zasadą " i chciałabym, i boję się". Z jednej strony sądzi, że ewentualny romans Kuby jakoś dodałby serialowi świeżej krwi, a z drugiej strony boi się reakcji widzów. Nie jestem zwolenniczką trójkątów małżeńskich, ale z drugiej strony z tych zamierzeń scenarzystów wyszło wielkie nic. Ja jednak wolę bardziej wyraziste poprowadzenie wątków.
A tak w ogóle zastanawiam się jak długo, choćby najlepsze wątki medyczne, zapewnią temu serialowi popularność i wysoką oglądalność. Nie czarujmy się, widzowie pokochali ten serial dla wątków związanych ze stałymi bohaterami. A co mamy w tej chwili? Wątek Burskich schrzaniony już od dłuższego czasu. Bo jeżeli te spotkania Kuby z Ewą mają wywołać jedynie zaniepokojenie Zośki, to chyba nie trzeba było na to aż tylu odcinków. Wątek Donovanów, lepiej nie mówić. Wątek Latoszków, chyba tak naprawdę scenarzyści nie wiedzą, co dalej. Pożenić ich czy nie. A najlepiej na długi czas wyeliminować z serialu. Za to mamy do woli nowych. Siostrę Beatę, która niczym szczególnym do tej pory nie zabłysnęła. Tę nową recepcjonistkę. Orlicką, nowego chirurga Rafała. Uważam, że te postaci nie będą wywoływały tyle pozytywnych emocji, co bohaterowie lubiani przez widzów od lat. Jeżeli ten serial ma nadal budzić emocje, nie wystarczą najciekawsze wątki medyczne. Nie można na wiele odcinków eliminować wątki, które budzą zainteresowanie, choćby tylko części widzów. Mnie osobiście bardzo szkoda, że właśnie wątek Latoszków tak potraktowano. Jakby szczęście nie zasługiwało na uwagę.