W poprzednich odcinkach

Halley

a ja widzialam zapowiedz kolejnego i az mi sie geba sama smieje bo bedzie znow duzo naszych ulubiencow wnioskujac z zapowiedzi Razz

Ona_1991

ooo to fajnie Very Happy

może klejny odc. też bedzie taki dobry jak poprzedni Very Happy

Anna Z

Odcinek 314 to totalny gniot. Nudny aż przykro patrzeć. Nawet Mariolka nie bardzo pomogła, choć scena z dyrektorem naprawdę świetna. Pani Maria Starska wg raportu Bożenki została wypisana i znajduje się gdzie? A tak w ogóle w poprzednim odc. (czyli dzień wcześniej) leżała na chirurgii, bo na internie nie było miejsca i Sambor przyjął ją na swój oddział. Teraz wypisano ją z interny? Nie chce mi się więcej komentować. Należy oczekiwać, że wątek Latoszków urwą znowu na 10 odcinków! A jak zobaczę jeszcze raz Bożenkę i romansującą Martę, zacznę wrzeszczeć. Szkoda mi Sylwka. W gruncie rzeczy Marta potraktowała go jeszcze gorzej niż kiedyś Latoszek ją. Pobawi się nią pan doktor i porzuci bez skrupułów. Beznadzieja. Jak widać jedna jaskółka nie czyni wiosny, jeden dobry odcinek nie zapowiadał poprawy.

Szyna

mam podobne odczucia jak Ania. MASAKRA! Bożenka i Matra mnie dobijają... Bożenka ciągle przeprasza, obiecuje i znowu to samo! przez ile odcinków można oglądać jak ciągle lata do tego małego i tłumaczy się każdemu... a Marta dobija mnie głupotą, byle lekarz kiwnie na nią palcem, a ona już pada mu do stóp :/ oni już chyba sami nie wiedzą co robić z tym serialem, a po poprzednim odcinku tak dobrze się zapowiadało...

Halley

no chyba nie było az tak źle były w tym sezonie gorsze odcinki...

Tala

Odcinek nie był zły. Bożenka powinna wylecieć, lekka przesad z tym małym. Brak odpowiedzialności i profesjonalizmu zawodowego, powinna wylecieć i to na dobre!
Znając ten serial zostanie.

Szyna

ogólnie były gorzej zrobione odcinki, ten był nużący, ale mi głównie chodziło o to, że nic się nie dzieje... ciągle Bożenka i Marta się miotają.. nie chodzi o brak Latoszków, niech będą inni pokazywani, jak najbardziej, ale ile można patrzeć na Bożenke, która lata do tego małego, przeprasza, zmyśla... ja rozumiem, że się do niego przywiązała, ale już nie mogę na nią patrzeć. wkurza mnie, że ciągną jakiś wątek przez 10 odcinków i zaczynają nudzić, bo się nic nie rozwija tylko mielą w kółko to samo, przez co innych na 10 wywalają... :/ kiedy ostatnio była Monika? Sylwka też dawno nie było, wczoraj powórcił, w ogóle wie ktoś gdzie on był? może mi coś umknęło? bo wyglądało, jakby skądś wracał...

Anna Z

No właśnie, mnie też zastanowiło to przywitanie Leny z Sylwkiem, jakby gdzieś na dłużej wyjeżdżał, ale w serialu zapomnieli jak widać o tym wspomnieć. I zgadza się, że ta historia Bożenki jest nudna przez to, że od kilku odc. ten sam schemat: Bożenka biegnie na oddział noworodków, potem ktoś się na nią złości, z tą tylko różnicą, że raz jest to Marta, innym razem Orlicka, raz zdarzyło się Lenie na nią nakrzyczeć, Bożenka przeprasza, obiecuje poprawę i znowu od początku. Za dużo tej monotonii.

Ala

Odczucia neutralne. Bożenka i Marta bardzo mnie drażnią. Scena z Mariolką i dyrektorem może być. Oraz Patrycja i Drzewiecki...
Odcinek był, żeby coś było i tyle.