|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tala
Przyjaciółka Latoszka

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:14, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Podzielam Twoje zdanie, kiepścina. A Lena rzeczywiście jest wkurzająca. Nie zastąpiona jest w tym Londynie?! Co ona tam robi? Ratuje świat???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
bonduelle
Admisthress
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:55, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A ja nie mam nic do łączenia Orlickiej z Pawicą ;D Wiem, jestem inna xD
Co do Leny - scenarzyści zrobili z nią coś bardzo złego.... nie przypominam sobie, żeby jeszcze z rok temu była tak nienaturalnie nastawiona na karierę :/
No jak ona traktuje Witka? AAAA, ma największe ciacho tego serialu (no, jeszcze głos Sambora jest godny uwagi ;D), które się dla niej zmieniło, otworzyło i zrobiło jeszcze kochańsze, a traktuje go jak służącego :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Pon 13:17, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
rozczarowana jestem, baaaardzo.
fajne słowa Witka, wreszcie otworzył się przed Leną. A co do Leny..brak mi słów.
Pawica plusem odcinka uwielbiam go 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bonduelle
Admisthress
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:18, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ale jak patrzył na koleżankę ze szkoły, to uśmiechał się tak idiotycznie, że śmiałam się na sam jego widok xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Halley
Miłość życia dr Latoszka
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 3663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Pon 21:16, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też, chociaż coś uroczego w tym było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szyna
Znajoma Latoszka

Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Gliwice, sercem w Łodzi
|
Wysłany: Wto 18:58, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja się załamałam. tak miał wyglądać wymarzony ślub Latoszków? po to tyle nerwów, emocji kiedy się zeszli, mieli lepszy i gorszy czas. tak miało wyglądać scementowanie związku jednego z najbardziej lubianych wątków w serialu? tylko formalność? no błagam! co oni z tą Leną robią... Witek ciągle in plus, chociaż jak wiadomo zawsze go uwielbiałam, taki kochany gbur i jak on się otwiera to Lena tylko o badaniach... ratunku :/
sam odcinek bardzo średni. nic nadzwyczajnego. i mnie jakoś nie przeszkadza kojarzenie Pawicy z Orlicką. tam się od początku coś kroiło - kto się czubi ten się lubi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna Z
Dziewczyna Latoszka

Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Nie 20:59, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek 339 może i nieco lepszy niż tydzień temu, ale jeszcze nie to, czego po latach ogladania serialu chcialabym się spodziewać. Ale do rzeczy:
- nowa czołówka od razu zwróciła moją uwagę. Jest lepsza, bardziej wyrazista niż poprzednia.
- wątek medyczny mam wrażenie był tylko po to, żeby Kuba mógł potwierdzić opinię Zyberta, że Tomek nie ma drygu do chirurgii. I stwierdza to na podstawie niezbyt sprawnego manipulowania kamerą? W wątku medycznym najfajniejsze były dzieciaki.
- Bożenka i van Graaf powiedzmy jakieś te scenki były mdłe i drętwe
- o wiele bardziej barwne były te końskie zaloty Jędrasa. Ale zastanawia mnie czy do praktyki należy wysyłanie karetki na wezwanie sms. Przedobrzył Jędras, ale chyba bardziej zbłaźniła się Monika
- Patrycja i jej zeznanie w prokuratorze pachnie mi zniknieciem tej postaci z serialu na długo, tak jak kiedyś musiał zniknąć mecenas Depczyk. Nie na darmo Drzewiecki mówił, jakie niebezpieczne w skutkach mogą być takie zeznania.
- Orlicka po to tylko pojawiła się w serialu, żeby utwierdzić Lenę w przekonaniu, że mężczyźni (czytaj: mężowie) nie są w stanie zrozumieć ambitnych kobiet
- na koniec Lena i Witek. Powiem, że trudno nie podpisać się obydwiema rękami pod tym co powiedziała matka Leny. Ta kobieta nawet matczynym sercem nie jest w stanie zaakceptować tego co robi jej córka. Ma rację, zarzucając córce, że myśli tylko o sobie. I na nic zdadzą się protesty Leny, że myśli o mieszkaniu czy domu dla nich dwojga. To próba uspokojenia własnego sumienia. Lena mówi twardo do matki, że decyzję podjęła i nawet nie przekonuje mnie scena, kiedy to na Witka przerzuca ostateczną decyzję, ale tak naprawdę zna swego męża na tyle dobrze, że wie, iż on nie może tej decyzji podjąć za nią. Dlatego majówkowa scenka w lesie, choć pozornie sielankowa, tak naprawdę nie stwarza nadziei. Nawet rozmowa o małych Latoszkach. Mam wrażenie, że Lena ledwo przekroczy bramkę na lotnisku wróci do swojego świata, w którym niewiele miejsca będzie dla męża, a dla małych Latoszków nigdy nie nadejdzie ten właściwy czas. Mam wrażenie, że Witek dobrze o tym wie, toteż nie marzy mu się podróż do Londynu. Gorzko brzmi żart o tym, że muszą odpocząć od siebie przez dwa tygodnie.
"Wybacz , że nie skaczę z radości. Czuję się tak jakbyś ode mnie uciekała."
Te słowa mówią wszystko o przyszłości tego związku. Jak dla mnie Lena znalazła się na równi pochyłej. Żal, że jest tak ślepa i głucha na wszystko.
W sumie odcinek żadna rewelacja, ale do strawienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paula:)
TBlond
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:45, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Halo halo. Udało mi się dziś obejrzeć odcinek sprzed 3 tygodni i masakrycznie się wynudziłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bonduelle
Admisthress
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:10, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
TAAAAK! Wreszcie w dzisiejszym odcinku, na sam koniec, było jakieś ocieplenie LiLowych stosunków ^^ *Bond w ekstazie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
funky
Przyjaciółka Latoszka

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kielce
|
Wysłany: Nie 16:17, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
miejmy nadzieję, że to ocieplenie potrwa dłużej...bo inaczej wspólnie chyba zagryziemy tych scenarzystów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|